Lista zawodów deficytowych. Jak znaleźć potrzebnych pracowników?

Pomimo kryzysu firmy podejmują działania w celu pozyskania wykwalifikowanych pracowników. Obsadzanie wakatów poważnie utrudniają jednak bariery systemowe.
lista-zawodow-deficytowych-jak-znalezc-potrzebnych-pracownikow
Fot. Shutterstock

Pomimo pogłębiającego się kryzysu na rynku pracy, firmy podejmują działania w celu pozyskania wykwalifikowanych pracowników. Procesy rekrutacyjne, przy wykorzystaniu nowych metod naboru, prowadzą takie branże jak produkcja, IT, budownictwo czy e-commerce. Obsadzanie wakatów w zawodach deficytowych poważnie utrudniają jednak bariery o charakterze systemowym.

Niedobry na kryzysowym rynku pracy

Wzrost zapotrzebowania na wykwalifikowanych pracowników oraz pogłębiająca się luka demograficzna to najważniejsze czynniki determinujące kształt polskiego rynku pracy. Pozyskiwanie personelu wyposażonego w odpowiednie kompetencje zawodowe stało się także jednym z warunków utrzymania działalności firm w czasie pandemii COVID-19. Z przeprowadzonego przez Business Centre Club badania „Stosunek przedsiębiorców do zawodów krytycznych i deficytowych” wynika, że pomimo spadku PKB (o 2,8%) i wzrostu bezrobocia (do 6,5%), aż 92% respondentów podjęło działania na rzecz rekrutacji nowych pracowników.

Zawody krytyczne to profesje o istotnym znaczeniu w czasie pandemii COVID-19 (zwłaszcza zawody medyczne oraz około medyczne), a deficytowe to zawody, w których trudno znaleźć pracowników. Wykonujące je osoby zatrudnia ponad jedna trzecia respondentów. W czasie pandemii rekrutację prowadzą takie branże jak produkcja, IT, budownictwo, medycyna, e-commerce, badania i rozwój. Poszukiwani są m.in. mechanicy, spawacze, elektrycy, informatycy, marketingowcy, lekarze specjaliści, pielęgniarki, księgowi, logistycy, kurierzy i przedstawiciele handlowi. Części poszukiwanych zawodów nie znajdziemy jednak wśród kierunków kształcenia w szkołach branżowych, a nawet wyższych. Z tego powodu ośmiu na dziesięciu pracodawców zatrudniających pracowników deficytowych i krytycznych w ciągu ostatniego roku miało problemy z ich zrekrutowaniem.

Pandemia wymusiła zmiany w procesach rekrutacji

Niemożność obsadzenia niektórych wakatów sprawiła, że pracodawcy zaczęli wprowadzać zmiany w funkcjonowaniu firm, takie jak np. automatyzacja procesów pracy. Kryzys wpłynął również na sposoby pozyskiwania wykwalifikowanych pracowników. W blisko połowie firm uruchomiono nowe metody rekrutacji, takie jak nabór z wykorzystaniem social media i współpraca z zewnętrznymi rekruterami. W czasie pandemii wzrosło także znaczenie promocji marki, które obecnie stosuje 35% pracodawców. 

Ostatnie rozwiązanie uznano za najbardziej perspektywiczne – takiego zdania było 43% respondentów. Na kolejnych miejscach znalazły się szkolenia wewnętrzne (39%), uruchamianie nowych kanałów naboru (36%) oraz współpraca z agencjami rekrutacyjnymi (32%). Z drugiej strony, zauważalna jest niechęć przedsiębiorców do współpracy z instytucjami państwowymi, takimi jak urzędy pracy. Takiej możliwości nie bierze pod uwagę blisko połowa ankietowanych.

Co zrobić, by wesprzeć pracodawców?

Według raportu Business Centre Club, dwie trzecie ankietowanych uważa, że działania instytucji rynku pracy nie są dopasowane do potrzeb firm. W związku z tym to pracodawcy w dużym stopniu biorą na siebie koszty związane z kształceniem osób wykonujących zawody deficytowe. Przedsiębiorcy chcieliby jednak, by koszty szkoleń były dofinansowywane, a pracownicy pozostawali w firmie po ich zakończeniu. Jedna trzecia z nich wskazuje także na konieczność zmniejszenia obciążeń biurokratycznych związanych z procesami rekrutacji i szkoleń oraz na potrzebę zmniejszenia kosztów pracy.

Sytuację komplikuje jednak niewystarczająca promocja zawodów deficytowych. Takie działania zaobserwowało zaledwie 9% przedsiębiorców biorących udział w badaniu. Prowadzą je m. in. szkoły branżowe, ale często tylko po to, by zrekrutować liczbę uczniów wymaganą do uruchomienia danego kursu. Zmiany w tym zakresie mogłyby przynieść kampanie informacyjne prowadzone przez urzędy pracy. Instytucje publiczne powinny poprawić także dostęp do informacji, np. poprzez stworzenie baz zawierających dane dotyczące zatrudnienia w zawodach krytycznych i deficytowych.

Potrzeba głębokich zmian systemowych

Niedostatek wykwalifikowanych pracowników na rynku sprawia, że jedna trzecia pracodawców nie jest w stanie obsadzić wszystkich wakatów. Część tej luki będą mogli wprawdzie wypełnić obcokrajowcy, ale pomimo to konieczne będzie zreformowanie rynku szkoleniowego. W rozwiązaniu problemu pomoże zacieśnienie współpracy między prywatnymi i państwowymi instytucjami rynku pracy, ale wdrożenie zmian będzie procesem czasochłonnym. W związku z tym w najbliższych miesiącach pracodawcy będą szukać deficytowych pracowników na własną rękę, korzystając z nowych metod naboru wprowadzonych z powodu pandemii COVID-19.

Przeczytaj cały raport „Stosunek przedsiębiorców do zawodów krytycznych i deficytowych”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Related Posts