Szczepionki na koronawirusa – jedyny ratunek dla gospodarki

Rok 2021 upłynie pod znakiem masowych szczepień, które są jedyną szansą na zapewnienie bezpieczeństwa zdrowotnego i powrót gospodarki na ścieżkę rozwoju.
szczepionki-na-covid-ratunkiem-dla-gospodarki
Fot. Shutterstock

Na całym świecie odnotowano już 104 mln przypadków zakażeń koronawirusem, a 2,3 mln osób zmarło. Rok 2021 upłynie pod znakiem masowych szczepień, które są jedyną szansą na zapewnienie bezpieczeństwa zdrowotnego i powrót gospodarki na ścieżkę rozwoju. Programy szczepień będą poważnym testem dla wydolności systemów służby zdrowia oraz solidarności w skali globalnej.

Niepokojący obraz sytuacji gospodarczej

O skali kryzysu świadczą dane opublikowane przez Główny Urząd Statystyczny. Polskie PKB, po raz pierwszy od blisko 30 lat, skurczyło się o 2,8%. Poważnym powodem do zmartwień jest także spadek inwestycji – aż o 7,6%. Niestabilna sytuacja na rynku pracy (bezrobocie na koniec 2020 roku wyniosło 6,2%, wobec 5,2% w 2019 roku) sprawia, że Polacy mniej wydają. Konsumpcja prywatna spadła bowiem o 3,1%.

Niepokoić mogą także dane z Unii Europejskiej (spadek PKB o 7,4% i wzrost bezrobocia z 6,5% do 7,5%), a zwłaszcza sytuacja Niemiec (spadek PKB o ponad 5%), z których gospodarką ściśle powiązany jest polski rynek. Co więcej, według danych OECD, w wyniku kryzysu ekonomicznego globalny PKB w ubiegłym roku skurczył się o 4,2%.

Szczepimy się dla zdrowia i gospodarki

Nikt nie będzie bezpieczny, póki nie będziemy bezpieczni wszyscy – ten zgrabny bon mot Stelli Kyriakides, komisarz UE ds. zdrowia, doskonale pasuje nie tylko do sytuacji epidemiologicznej, ale także do gospodarczej. Bez bezpieczeństwa zdrowotnego trudno bowiem myśleć o powrocie gospodarki na ścieżkę rozwoju. Przecież nawet branże, które w czasie pandemii COVID-19 odnotowują zysk (np. e-commerce, firmy kurierskie czy serwisy VOD) musiały przystosować się do nowej rzeczywistości, reagując na utrudnienia w łańcuchu dostaw czy konieczność przystosowania miejsc pracy do wymogów sanitarnych.

Sytuacja epidemiologiczna jest poważna – na początku lutego 2021 roku liczba chorych na koronawirusa sięgnęła w skali globalnej już 104 mln osób, a 2,3 mln osób zmarło. Do tzw. zbiorowej odporności jeszcze długa droga, co oznacza, że przedsiębiorcy nadal będą musieli ograniczać swoją działalność, licząc się jednocześnie z mniejszą zasobnością portfeli klientów.

Stopniowe odmrażanie działalności przedsiębiorstw oraz tych instytucji publicznych, które są niezbędne dla funkcjonowania państwa (np. system edukacji), możliwe będzie tylko w przypadku postępów w programie szczepień.

Produkt „nowej fali” rewolucji przemysłowej

Warto podkreślić, że relatywnie szybkie opracowanie szczepionek na COVID-19 jest doskonałym przykładem zmian zachodzących w gospodarce. Czwarta fala rewolucji przemysłowej – oparta na globalizacji, wiedzy, szybkiej komunikacji czy internecie rzeczy – przyspieszyła tempo prac nad antidotum na koronawirusa.

W styczniu 2021 roku Komisja Europejska, po pozytywnej ocenie Europejskiej Agencji Leków, dopuściła do użytku trzy szczepionki, opracowane przez firmy Moderna, BioNtech-Pfizer i AstraZeneca. Już wkrótce pula ta może powiększyć się o kolejnych pięciu producentów. W badaniach klinicznych wykazano, że skuteczność szczepionek jest podobna i sięga ok. 90%.

Szczególna rola globalnej solidarności

Masowa akcja szczepień to ogromne wyzwanie ekonomiczne, polityczne i przede wszystkim logistyczne. Dla wielu państw będzie to test wydolności i sprawności. Zakłócenia w programach szczepień oraz nieefektywna komunikacja będą paliwem dla antyszczepionkowców i bezpośrednim zagrożeniem dla życia milionów ludzi. Tylko rzetelna informacja ze strony władz i mediów, sprawna organizacja i koordynacja programu szczepień oraz precyzyjny harmonogram działań służby zdrowia przyniosą oczekiwane rezultaty zdrowotne. Działania te pozwolą na ograniczenie obostrzeń w ramach lockdownów i odmrożenie gospodarki.

W obecnym kryzysie ogromnego znaczenia nabrała solidarność – zarówno na poziomie krajowym, jak i globalnym. Jej przykładem są prace w ramach powstałej pod auspicjami WHO, Unii Europejskiej i Francji inicjatywy COVAX, której celem jest nie tylko przyspieszenie prac nad produkcją szczepionek, ale także zapewnienie dostępu do nich krajom najuboższym (dawki dla ok. 20% światowej populacji). Wirus nie zna granic, więc programy szczepień także w tej grupie krajów są konieczne, jeśli chodzi o perspektywy opanowania pandemii COVID-19. Coraz częściej wspomina się też o „szczepionkowej dyplomacji”. Rosja i Chiny oferują swoje szczepionki zarówno krajom Azji i Afryki, jak i na Bałkanach. Nawet jeśli pojawiają się wątpliwości co do ich skuteczności.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Related Posts